Bezpieczeństwo to najistotniejsza kwestia poruszania się w Internecie. Wykonujemy tam tak szerokie spektrum czynności, które przez nieuwagę mogą narazić naszą prywatność oraz przynieść straty finansowe. Jednak wiele zagrożeń nadal czeka na nas w realnym świecie. Aby pomóc w walce z zagrożeniami czyhającymi w sieci, Fundacja Wolność Prasy uruchomiła aplikację Haven. Zamienia ona urządzenia z Androidem w pełni dbający o nasze bezpieczeństwo „sprzęt”. Na czele fundacji stoi nie kto inny jak Edward Snowden. Haven używa czujników naszego telefonu, a więc aparatów, mikrofonów, czujników światła i akcelerometrów do monitorowania pokoju w czasie twojej nieobecności. Przechwytuje zdjęcia, odgłosy i wysyła powiadomienie na nasze główne urządzenia w razie wykrycia zagrożenia. Czujnik światła pozwala na wykrycia zmian w ciemnym pomieszczeniu jak chociażby świecenie latarką. Zdjęcia i dźwięki wysyłane są w bezpieczny sposób, dzięki szyfrowaniu end-to-end. Jeśli to za mało, możesz skonfigurować urządzenie do pracy z Orobotem, co zamienia telefon w usługę TOR Onion.
Aplikację Haven w wersji beta można pobrać stąd.