Hublot jest oficjalnym Mistrzostw Świata 2018" style="text-decoration: underline">sponsorem Mistrzostw Świata w piłce nożnej w 2018 roku, a więc mogliśmy spodziewać się, że przygotuje specjalny zegarek z tej okazji. Nosi on dość długą nazwę, która dokładnie brzmi Hublot Big Bang Referee 2018 World Cup Russia™ Connected Watch.
Zegarek działa na Wear OS, czyli dawnym Android OS. Posiada chipset procesor Intel Atom Z34XX, czy ten sam co Tag Heuer Heuer Connected Modular 45 z Androidem na pokładzie" style="text-decoration: underline">Connected Modular 45 z 2017 roku. Tag Heuer i Hublot należą do jednej firmy LVMH. Jego średnica to 35.4mm, a jego wyświetlacz AMOLED ma rozdzielczość 400 x 400 pikseli. Został wyposażony też w Bluetooth 4.1 i Wi-Fi 802.11n. Pojemność baterii to 410 mAh.
Zegarków Hublot Big Bang Referee będzie dostępnych wyłącznie 2018 sztuk, a ich cena to 5200 dolarów. Zawiera on też specjalne oprogramowanie stricte związane z turniejem w Rosji, m. in. będzie odliczać czas do pierwszego gwizdka. Będzie też wyświetlał statystyki wszystkich meczów, przypomnienia, czy też informował o padających golach za pomocą wibracji.
Co więcej, specjalna wersja tego zegarka będzie faktycznie noszona przez sędziów na tegorocznym Mundialu. Będzie on połączony z technologią goal-line, aby wyświetlać arbitrom, czy piłka przekroczyła linię bramkową. Obecnie noszą oni prostsze urządzenia i bardzo interesująco wygląda sprawa, ponieważ sędziowie będą mogli korzystać z innych funkcji inteligentnego zegarka i czy to nie będzie ich rozpraszało.
Chociaż będą raczej pochłonięci atmosferą meczu, ale można zawsze nad tym spekulować. Tym bardziej, że FIFA i arbitrzy musieli się zgodzić na ich użytkowanie podczas ważnych spotkań na rosyjskim turnieju. Zegarek był też dyskretnie testowany przez sędziów podczas niektórych meczów w 2017 roku. Możemy przypuszczać, że były to mecze eliminacyjne lub Puchar Konfederacji, który odbyła się zeszłego lata. Przez ten czas Hublot Big Bang Referee został zapewne dostosowany do potrzeb elitarnej grupy sędziów, którzy już w czerwcu zameldują się w Rosji.
Źródło: Hublot, The Verge