Naukowcy Google opracowali narzędzie, które może ostrzegać, gdy ktoś nieznajomy spogląda przez ramię na ekran naszego urządzenia. Zostało to nazwane „elektroniczny ochraniacz ekranu” przez wynalazców Florian Schroff i See Jung Ryu. Technologia zostanie zaprezentowana na konferencji Neural Information Processing Systems, która odbędzie się w przyszłym tygodniu w Kalifornii.
Wygląda na to, że jest to aplikacja, która wykorzystuje uczenie maszynowe oraz przedni aparat do skanowania twarzy. Wykrywa ona osoby, które nie są właścicielami urządzenia i patrzy na ekran. Następnie wysyła powiadomienie w czasie rzeczywistym, że ktoś spogląda na nasz telefon. W przykładzie możemy zobaczyć, że przerywana jest kilkukrotnie rozmowa poprzez Google Hangouts, gdy ktoś obcy pojawia się za ramieniem rozmówcy. Narzędzie jest w stanie wykryć spojrzenie na ekran w zaledwie 2 milisekundy, a rozpoznać twarz w 47 milisekund.
Naukowcy twierdzą, że elektroniczny ochraniacz ekranu działa w różnych warunkach, jak np. słabe oświetlenie pomieszczenia. Potrafi też wykryć wiele spojrzeń równocześnie. Ciekawie będzie wyglądała sytuacja, kiedy ktoś znajomy będzie przeglądał z nami wiadomości lub oglądał film. Nie wiadomo też jak wpłynie to na drenaż baterii. Może to być jednak funkcja, która po dopracowaniu ostrzeże nas przed wścibskimi osobami w komunikacji miejskiej lub w innych miejscach publicznych.
https://www.youtube.com/watch?v=rchVXWdpVvQ
Źródło: NIPS, Digital Trends