Może wydawać się to bardzo dziwne, że iPad jako wielozadaniowe urządzenie nigdy w swojej historii nie było dostarczane z systemową aplikacją Kalkulator. Wyjaśnienie może przynieść nam wpis jednego z byłych pracowników Apple na Twitterze.
„To jest naprawdę zabawna historia”, pisze użytkownik Tangoshukudai. Podczas projektowania iPada aplikacja Kalkulator znajdowała się na tabletach, ale była rozciągnięta do rozmiarów ekranu i możemy sobie tylko wyobrazić jak komicznie to wyglądało, ale wstępnie urządzenia, które debiutowały w 2010 roku miałby posiadać podstawową aplikację Kalkulatora.
Na miesiąc przed premierą, Steve Jobs wezwał Scotta Forstalla do swojego gabinetu i zadał mu proste pytanie – „Gdzie jest nowy projekt dla kalkulatora? Ten wygląda okropnie.” Scott odpowiedział pytaniem na pytanie – ” Jaki nowy projekt? Będzie wyglądał właśnie tak”.
Steve stanowczo zaprzeczył temu pomysłowi, ponieważ był on sprzeczny z jego wizją idealnego tabletu. Scott wiedział jednak, że w tak krótkim czasie nie uda się zaprojektować nowego wyglądu aplikacji na większy ekran. Dlatego też postanowiono zrezygnować z włączenia Kalkulatora do pakietu podstawowych aplikacji.
Jak widzimy nie jest to priorytetowa sprawa dla Apple, ponieważ do tej pory nikt nie podjął prac na stworzeniem tej aplikacji i każda kolejna generacja iPadów nie posiada podstawowego Kalkulatora w formie, którą znamy z iPhone’ów.
Źródło: Reddit, Cult of Mac