Facebook aktualizuje swój kanał informacyjny, dzięki czemu wkrótce zaczniesz widzieć mniej treści od marek i mediów, a znacznie więcej rzeczy od znajomych, rodziny i grup do których należysz. W swoim poście, Mark Zuckerberg podkreśla, że ilość wideo i treści od marek i stron wzrosła drastycznie w ciągu ostatnich kilku lat, w wyniku czego przejęli kanały użytkowników. Zaznaczył, że ludzie będą widzieć mniej takich postów w nadchodzących tygodniach i miesiącach. Zespół ds. Produktu pracuje nad ulepszeniem kanału, aby poprawić jego wygląd za każdym razem, gdy odwiedzasz Facebooka. Niekoniecznie musi to dobrze wpłynąć na notowania Facebooka i oznaczać spadek wartości akcji. W takim wypadku, portal znacznie może obniżyć swoje wpływy z reklam. Wydawcy nie będą chcieli wykupować „dodatkowego zasięgu” wiedząc, że i tak może to nic nie dać. Agencje marketingowe, stojące za gigantami wśród światowych marek jak i również małych wydawców będą zapewne szukać innych sposobów na promocję. Chyba, że planem Facebooka będzie pokazywanie użytkownikom jedynie sponsorowanych postów oraz pozostałych od znajomych i rodziny. Z jednej strony ubolewam nad tym, że treści ze stron, które lubię i chętnie widzę na swojej tablicy, ale z drugiej strony, w ostatnim czasie nie da się przeglądać tablicy (szczególnie w aplikacji), ponieważ zalewają go miliony autoodtwarzanych filmów z porankami i innymi bzdurami. To jest po prostu tragedia. Nie wiem czy ma to wszystko wspólnego z tym działaniem, ale zasięg naszej strony również zmalał i to 10 – krotnie dla każdego postu. Facebook obiecywał oczyszczanie tablicy już wielokrotnie, więc zobaczymy jak sprawy potoczą się tym razem Mark Zuckerberg: Spodziewam się, że ludzie będą spędzać czas na Facebooku, a niektóre wskaźniki zaangażowania będą spadać. Ale spodziewam się, że czas spędzony na Facebooku będzie cenniejszy. A jeśli postąpimy słusznie, wierzę, że będzie to również dobre dla naszej społeczności i naszego biznesu na dłuższą metę.
Źródło: TNW
Wpis został wyświetlony od 24.01.2024 już 798 razy.