Przedwczoraj mogliśmy usłyszeć o incydencie związanym z baterią iPhone’a, która stanęła w płomieniach w Apple Store w Zurichu, w Szwajcarii. Więcej o całym zdarzeniu przeczytacie w tym miejscu. Po raz drugi, dzień po dniu bateria iPhone eksplodowała w sklepie Apple. Wczoraj, Apple Store w Walencji w Hiszpanii wypełnił się dymem po tym, jak bateria w naprawianej jednostce iPhone’a stanęła w płomieniach. Pracownicy natychmiast stłumili płomienie i przewietrzyli pomieszczenie, aby pozbyć się dymu. Na miejsce przybyły trzy zastępy straży pożarnej oraz policja, ale na szczęście ich obecność była zbędna. Wszystko miało miejsce o 13:30 czasu lokalnego. Nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Bez wątpienia oba incydenty są poniekąd powiązane z odkryciem, że Apple obniża wydajność procesorów w iPhone’ach ze starszymi bateriami. W rezultacie Apple obniżyło cenę wymiany baterii w modelach od iPhone 6 w zwyżki. Program potrwa do końca roku. Dlatego wiele Apple Store i autoryzowanych serwisów jest bardziej zatłoczonych niż zwykle, ponieważ wielu użytkowników chce skorzystać z okazji. W najbliższym czasie zapewne usłyszymy jeszcze o kilku takich przypadkach. Miejmy tylko nadzieję, że nikomu nic się nie stanie.
Źródło: AppleInsider