Facebook chce szpiegować pod przykrywką zapewnienia ochrony

Facebook głównie zarabia na reklamach, które wyświetlają się w aplikacji lub na stronie w przeglądarce. Oczywiście reklamodawcy chcą trafić do odpowiedniej grupy użytkowników, aby mieć jak największy odzew. W tym celu, Facebook musi zbierać dane, które mają pomóc w tym, aby wyświetlały nam się spersonalizowane, kontekstowe reklamy. Znacie to zapewne z własnego doświadczenia, gdzie po odwiedzeniu sklepu, po wejściu do aplikacji wyświetlają się reklamy dotyczące produktu, który przed chwilą ogladaliście. To samo robi Google że swoimi reklamami AdSense. Facebook wszedł jednak na jeszcze wyższy poziom dostarczania i zbierania informacji o swoich użytkownikach. TechCrunch zauważył, że w aplikacji Facebook pojawiła się zakładka „Protect”. Co najlepsze, nie jest to nic innego jak zachęcenie do pobrania aplikacji Onavo VPN. Jakiś czas temu zakupił ją właśnie Facebook. Gwarantują oni ochronę, ale w zamian zbiorą wszystkie dane, a wszystko dzięki czynnościom wykonywanym na urządzeniu mobilnym. Oznacza to, że cały ruch będzie przechodził przez serwery Onavo VPN. Z reszta, Facebook się z tym nie kryje i wyraźnie pisze: Usługa Onavo VPN pozwala Facebookowi monitorować aktywność użytkowników w aplikacjach, dając Facebookowi dużą przewagę w zakresie wykrywania nowych trendów w większym ekosystemie mobilnym. Na przykład Facebook wcześnie zwraca uwagę na aplikacje, które stają się hitami przełomowymi; może stwierdzić, które spowalniają wzrost użytkowników; widzi, które nowe funkcje aplikacji wydają się rezonować z ich użytkownikami i wiele więcej. Niedawno zaczęliśmy pozwalać ludziom w USA na dostęp Onavo Protect z aplikacji Facebook na ich urządzeniach z iOS „, powiedział Erez Naveh, Product Manager w firmie Onavo. „Podobnie jak inne VPN, działa jako bezpieczne połączenie w celu ochrony ludzi przed potencjalnie szkodliwymi witrynami. Aplikacja może zbierać ruch danych mobilnych, aby pomóc nam w rozpoznawaniu taktyki wykorzystywanej przez hakerów. Z czasem pomaga to narzędziu pracować lepiej dla Ciebie i innych. Onavo analizuje dane przed ich pobraniem.” Tak więc w zamian za ochronę, Facebook dostarcza nam coś w rodzaju własnego i spersonalizowanego Adware. Nie zauważyłem tego w aplikacjach na Androida i iOS w Polsce.

Źródło: TechCrunch

News został zobaczony od 23.02.2023 już 597 razy.