Spis treści
Wprowadzenie
Firma OnePlus została złapana na oszustwie w testach wydajnościowych, które miało na celu poprawienie wyników benchmarków. Dochodzenie przeprowadzone przez programistów z XDA ujawniło, jak OnePlus 5 manipulował wynikami, aby wyglądać lepiej na tle konkurencji.
Mechanizm oszustwa
Podczas uruchamiania benchmarku, OnePlus 5 blokuje „mały” klaster swojego chipsetu Snapdragon 835 na maksymalnej częstotliwości 1,9 GHz. Dzięki temu urządzenie utrzymuje wyższe wyniki, co nie jest sztucznym podkręcaniem, ale wyklucza problemy z nagrzewaniem. Bez tego mechanizmu, rdzeń działa tylko 1/4 czasu na najwyższej częstotliwości, co wpływa na wynik testu. Ciekawostką jest, że przy testach procesora, telefon nie nagrzewa się, jednak podczas testów graficznych temperatura obudowy może osiągnąć nawet 50 stopni Celsjusza.
Reakcja OnePlus
OnePlus oficjalnie odniósł się do zarzutów, twierdząc, że manipulacje w testach mają na celu pokazanie pełnego potencjału urządzenia. Firma podkreśla, że nie wszystkie testy są dotknięte tym mechanizmem, a użytkownicy mogą nadal polegać na niektórych benchmarkach. Pełne stanowisko firmy można znaleźć na stronie XDA Developers.
Konsekwencje dla użytkowników
Dla użytkowników smartfonów OnePlus 5, wykrycie tego oszustwa może budzić wątpliwości co do rzetelności wyników testów wydajnościowych. Oto, co użytkownicy powinni wziąć pod uwagę:
- Wyniki benchmarków mogą nie odzwierciedlać rzeczywistej wydajności urządzenia.
- Temperatura podczas intensywnego użytkowania może być wyższa niż oczekiwano.
- Warto zwrócić uwagę na inne źródła recenzji i testów.
Wnioski
Przyłapanie OnePlus 5 na oszustwie w testach wydajnościowych to kolejny przykład, jak producenci mogą manipulować wynikami, aby poprawić swój wizerunek. Dla użytkowników oznacza to konieczność krytycznej analizy wyników i poszukiwania niezależnych opinii. Warto również pamiętać, że wydajność w benchmarkach nie zawsze przekłada się na rzeczywiste doświadczenia z użytkowaniem smartfona.