Apple dużą część swojej konferencji poświeciło aparatom w iPhone 7 oraz iPhone 7 Plus i jest bardzo dumne z tego co udało się osiągnąć. Wiadomo, że większy ze smartfonów Apple posiada podwójną konfigurację i nie możemy go stawiać na równi z tym w iPhone 7. Wiele osób oczywiście pragnie przetestować to co oferuje Apple i jest to w pełni zrozumiałe.
Fotograf Shin Noguchi postanowił przetestować aparat mniejszego 4.7-calowego iPhone 7 i skonfrontować go z aparatem cyfrowym Leica M9-P, czyli uważanym przez wielu znawców branży za jeden z najlepszy w swojej klasie. Pełnowartościowy aparat był także wyposażony w obiektyw Leica Summicron. Cena takiego aparatu to 25 000 złoty. Dla porównania najtańszy iPhone 7 kosztuje 3349 zł, a najdroższy 4399 zł.
Według Noguchiego „iPhone 7 jest najlepszym aparatem z matrycą 1/3”, nic dodać, nic ująć”. Dodaje również, że został mocno zaskoczony aparatem w smartfonie, ale nadal pozostaje przy swoim ulubionym sprzęcie, czyli Leica M9-P.
Oto zdjęcie wykonane przy pomocy iPhone 7:
Oraz wykonane aparatem Leica M9-P:
Po lewej stronie zdjęcie wykonane iPhone 7, a po prawej za pomocą Leica M9-P:
Noguchi udostępnił także przycięte części obrazu, pokazujące szczegóły uchwycona przez oba urządzenia. Lewa strona iPhone 7, a prawa Leica M9-P:
Źródło: PetaPixel, iPhoneHacks