Rada Bankowości Elektronicznej Związku Banków Polskich ostrzega przed wirusem, który potrafi podszywać się pod aplikację mobilną sześciu polskich banków. Narażeni na atak hakerów są użytkownicy systemu Android. Wirus potrafi wykraść dane personalne, numery kart debetowych bądź kredytowych, a także przechwycić kody SMS.
Niebezpieczne oprogramowanie rozprzestrzeniane jest za pomocą wiadomości SMS z dostępną aktualizacją systemu Android. Wiadomość z fałszywym linkiem wysyłana jest na losowe numery. Podczas wgrywania nowego „softu” pojawi się nawet logo producenta naszego smartfonu wraz z paskiem postępu instalacji.
Po zainfekowaniu złośliwe oprogramowanie szuka w naszym telefonie aplikacji bankowej, z której korzystamy. Baza wirusa zawiera aż 68 banków, w tym również działające na terenie Polski: Citi Handlowy, eurobank, Credit Agricole, Getin Bank, Alior Bank oraz mBank.
Wirus jest nakładką na rzeczywistą aplikację banku i pojawia się jego okno zamiast właściwej strony, gdzie musimy wpisać login oraz hasło. Również nietypowym procederem jest prośba o wykonanie zdjęcia twarzy z dowodem osobistym. Co może ułatwić hakerom dalsze działanie z naszą tożsamością.
ZBP ostrzega przed instalowaniem czegokolwiek podejrzanego na swoich smartfona, ale o tym chyba nie trzeba nikomu wspominać. Jednak takie działanie może uśpić naszą czujność. Dlatego pamiętajmy, że operatorzy czy producenci nigdy nie wysyłają aktualizacji poprze wiadomości SMS!
Źródło: ZBP