Już w lipcu ubiegłego roku Microsoft ogłosił, że pracę może stracić 7 800 pracowników. Miało to dotyczyć wszystkich oddziału firmy na całym świecie, a w szczególności oddziałów odpowiedzialnych na branżę telefonii. Teraz pojawiają się doniesienia o wiele większej liczbie osób, które mogą stracić pracę.
Dokładna liczba nie jest jeszcze znana, ale zostało potwierdzone, że nowa fala zwolnień jest niezależna od tej ogłoszonej w lipcu 2015 roku. Głośno mówi się o zwolnieniach z oddziału w Finlandii, który zajmuje się marketingiem.
Może być to spowodowane ogłoszeniem wyników sprzedaży telefonów Microsoft za IV kwartał poprzedniego roku, która wyniosła jedynie 4,5 mln. Liczba ta stanowi zaledwie 1 procent wszystkich sprzedanych telefonów od października 2015 roku.
Źródło: Zdnet