Selfie sticks to przeszłość. Teraz czas na drony selfie

Jedni ich nienawidzą, inni z kolei nie ruszą się bez nich z domu. Mowa oczywiście o hicie tamtego roku, czyli selfie stick. Gdziekolwiek byśmy się nie ruszyli spotkamy choć jedną osobę z kijkiem do selfie. Doszło do tego, że w niektórych miejsca są nawet zakazane. Jednak to już jest przeszłość i popularny gadżet 2015 roku.

Poznajcie ROAM-e – drona specjalnie przeznaczonego do robienia selfie. To małe urządzenie pozwala na zrobienie idealnego zdjęcia lub relacji na żywo. Rozpoznaje ono twarz dlatego każde ujęcie będzie idealne. Maksymalnie może oddalić się na 25 metrów. Posiada również tryb Follow Me, który będzie podążać za tobą na odległości 3 metrów. Dostępny jest także tryb panoramiczny, który wykonuje 360-stopniowe zdjęcie. ROAM-e kosztuje 349 dolarów, czyli około 1400 zł. Dostarczany jest w ciągu 12 tygodni od chwili zamówienia.

Dron łączy się ze smartfonem użytkownika. Wyposażony jest w aparat 5 MP i może działać na jednym ładowaniu około 20 minut.

Sam zamysł ROAM-e jest bardzo fajny i można wykorzystać jego możliwości w ciekawy sposób przy realizacji filmów i zdjęć. Jednak patrząc na cenę oraz tylko 20 minut działania (2 h ładowania) to nie wygląda to już tak imponująco.

Źródło: SlashGear, iot-group