410" />Praktycznie każda znana marka posiada swoich „psychofanów”, który zrobiliby wszystko żeby mieć produkt z jej logo. Jest w tym wiele przesady i niektórzy nie widzą świata poza nią. Idealnym tego przykładem jest Apple, czyli firma, która posiada świetne zaplecze marketingowe, które znacząco wpływa na wyniki sprzedaży. Oczywiście nie zarzucam, że spółka z Cupertino nie posiada świetnych produktów (sam ich używam), ale niektórzy do przesady wynoszą Apple na piedestał, co jest zwyczajnie chore.
Dla najwierniejszych fanów, firma Twelve South przygotował świecę o zapachu nowo otwartego komputera Mac („New Mac”). Świeca jest wykonana w 100% ręcznie wylewanego wosku sojowego. Ma pachnieć jak nowiutki produkt Apple, ale najdziwniejsze, że wymienione zostały takie nuty zapachów jak: mięta, brzoskwinia, bazylia, lawenda, mandarynka czy szałwia. Zapach „brzmi” świetnie i owocowo, ale czy na pewno jest to zapach sprzętu elektronicznego, który wykonany został ze szkła i metalu? Co prawda w składzie nie ma zapachu jabłka, ale trudno też go szukać w produktach Apple.
Może te owocowe zapachy iPhone’ów, iPadów czy Maców po otwarciu mogą wyczuć tylko najwięksi fani Apple? Świece zostały wyprzedane, więc cieszą się one dużą popularnością wśród fanów mark, a producent najwyraźniej zwęszył w tym świetny interes. Stoi za tym oczywiście doskonały marketing firmy Apple, który pokazuje, że wiele osób chce mieć tak absurdalne rzeczy związane z marką.
Źródło: 9to5Mac, Twelve South