Instagram zaprzecza, że tnie zasięgi postów

W sieci pojawiły się oskarżenia w formie łańcuszków

Instagram wprowadza 60-sekundowe filmiki: Nowe możliwości dla użytkowników" style="text-decoration: underline">Na Instagramie pojawiły się dziwne posty (zdjęcia), które sugerowały, że tylko 7 procent obserwujących widzi publikowane posty. Okazuje się, że jest to zwyczajna bzdura i coś na zasadzie popularnych łańcuszków. W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na Twitterze, Instagram wyjaśnił, że ostatnio nie wprowadził żadnych zmian w swoim algorytmie. Dodaje też, że nigdy nie ukrywa żadnych zdjęć swoich użytkowników. Jak wiadomo, w aplikacji nie będą wyświetlane posty osób z którymi wchodzimy w iterację bardzo rzadko lub w ogóle.

Użytkownicy proszą Instagram, by wrócił do wyświetlania postów w porządku chronologicznym, a nie podstawie algorytmu.

twitter-tweet" data-lang="pl">

We’ve noticed an uptick in posts about Instagram limiting the reach of your photos to 7% of your followers, and would love to clear this up.

— Instagram (@instagram) 22 stycznia 2019