Analityk Ming-Chi Kuo znany jest głównie ze swoich prognoz dotyczących firmy Apple i ich produktów. Nieraz jednak sporządza on swoje notatki dla inwestorów, które mówią o innych firmach. Tym razem Kuo zajął się zaprezentowaną niedawno rodziną Samsung Galaxy S10. Przewiduje on sprzedaż Galaxy S10 na poziomie 40-45 milionów jednostek. Są to lepsze liczby, niż we wcześniejszych prognozach, które mówiły o 30-35 milionach. Powodem tego ma być odmienność od obecnie oferowanych iPhone’ów.
Analityk twierdzi, że użytkownicy wybiorą Galaxy S10 główne ze względu dla trzech funkcji: ultradźwiękowego czytnika linii papilarnych, potrójnego konfiguracji aparatu i dwukierunkowego ładowania bezprzewodowego. Kuo mówił już wcześniej, że tegoroczne iPhone’y zyskają potrójny aparat, ale pojawią się dopiero we wrześniu. Tak więc czas będzie tu pracował dla Samsunga.
Na dobre liczby sprzedaży wpłynąć ma również bardzo duże zainteresowanie wśród chińskich klientów. Apple nie udało się tego osiągnąć i stąd wynika niska sprzedaż w Chinach, ale również na całym świecie.
Źródło: 9to5mac