W porównaniu do trzech pierwszych miesięcy zeszłego roku wysyłka smartfonów w I kwartale tego roku spadła o 1,3 %, a w porównaniu do poprzedniego kwartału (październik-grudzień 2015) aż o 18,6%. W sumie od stycznia do końca marca tego roku producenci wysłali 292 miliony sztuk. Informacje pochodzą od firmy badającej globalny rynek TrendForce.
Liderem rankingu pozostaje niezmiennie Samsung z 27.8 % udziału w rynku, wysyłający przy tym 81 milionów egzemplarzy. Oznacza to, że Koreańczycy dostarczyli więcej urządzeń niż w czwartym kwartale 2015 roku, a to zawsze ten jest najlepszym ze względu na okres świąteczny.
Zapewne wprowadzenie na rynek Galaxy S7 i S7 edge jako pierwszych flagowców w tym roku pomogło w osiągnięciu tego wyniku. Dużą popularnością cieszą się i będą cieszyć się również smartfony z serii Galaxy J, co również może pozytywnie wpłynąć na ogólną sprzedaż Samsunga.
Niezły spadek zaliczyło natomiast Apple, bo aż o 6.5 procent w porównaniu do zeszłego roku. Udział giganta z Cupertino w I kwartale 2016 roku to 14.4 %. Należy jednak pamiętać, że jest to okres przed globalnym wprowadzeniem na rynek iPhone SE, który na pewno zyska kilka punktów procentowych w drugim kwartale tego roku dla Apple.
Silna trzecia pozycja należy niezmiennie do Huawei z wynikiem 9,3 procent. Kolejne dwie pozycje to także chińscy producenci – Lenovo (5,8%) oraz Xiaomi (5,5%). Słabą szóstą pozycję okupuje LG, ale podobnie jak w przypadku Apple i iPhone SE, sprzedaż LG G5 na dobre rozpoczęła się już w II kwartale.
Jak widzimy pozostałe firmy trzymają w swojej garści ponad 30 procent rynku, a wśród nich znajduje się Microsoft, Oppo, Sony, Vivo czy HTC.
Źródło: TrendForce
